Oferowali 70 tys. dolarów

Wyszło na jaw, że prasa brytyjska chciała płacić za kłamstwa na temat Meghan Markle

Wyszło na jaw, że prasa brytyjska chciała płacić za kłamstwa na temat Meghan Markle

wikimedia.org


Oceń


Meghan Markle od lat jest na pierwszych stronach gazet – nie tylko brytyjskich. Bez wątpienia jednak nie jest ich ulubienicą. Czekali zawsze na jej najmniejsze potknięcie, na najmniejszy błąd. Cokolwiek by nie zrobiła – nie zostawało to zbyt dobrze przyjmowane. Okazuje się, że niektóre tabloidy poszły o krok dalej i proponowali ludziom, którzy znali Markle, pieniądze za wymyślanie kłamstw na jej temat. Zapewne tak to właśnie działało z jej rodziną – z jej ojcem, przyrodnią siostrą i przyrodnim bratem. Celem był też aktor Simon Rex.

https://psychomedi.pl

https://psychomedi.pl/psychiatra

https://psychomedi.pl/terapia/leczenie-depresji

https://psychomedi.pl/terapia/terapia-gestalt

https://psychomedi.pl/terapia/dla-par

 

 

  Zobacz także  


Prasa chciała płacić za kłamstwa o Meghan

Tabloidy przypomniały sobie o tym, że kiedyś Meghan Markle spotykała się, niezobowiązująco, z kolegą z planu – Simonem Rexem. Niedawno opowiedział on w podcaście „The Hollywood Raw” o tym, jak brytyjska prasa proponowała mu 70 tysięcy dolarów za mówienie nieprawdy o swojej koleżance z planu serialu „Cuts”. Od razu wyjaśnił, że nigdy nic między nimi nie było:

Do niczego nie doszło. Nigdy się nawet nie całowaliśmy. Po prostu raz spędziliśmy trochę czasu razem, ale to nie było na zasadzie randki. Była po prostu kimś, kogo poznałem na planie i poszliśmy na lunch. Nic więcej

Potem wyznał jak zabiegano o to, by kłamał w jej sprawie. W dodatku składano mu za to propozycje pieniężne:

Kiedy ktoś sobie przypomniał o naszym spotkaniu i sprawa zrobiła się głośna, różne brytyjskie tabloidy oferowały mi mnóstwo pieniędzy za mówienie kłamstw, że coś nas łączyło

Aktor nie dał się jednak skusić pieniędzmi i nie powiedział na temat Meghan Markle żadnego kłamstwa.
Czy kiedyś skończy się ta nagonka na Markle? Być może. Być może odejście z rodziny królewskiej było dla niej jedyną możliwością na w miarę normalne życie? Kto wie, czy nie skończyłoby się to tak, jak kiedyś, z matką Harry’ego i Williama – Dianą?




Dodaj komentarz



Artykuły powiązane