Meghan Markle chyba nigdy nie zniknie ze stron głównych portali plotkarskich i okładek tabloidów. Wszystko zawdzięcza samej sobie i temu, co zrobiła na dworze królewskim. Doprowadziła do tego, że wraz z księciem, odłączyli się od rodziny królewskiej. Najgłośniej o niej i jej wyborach życiowych, o jej życiu, mówią… Jej bliscy. Jej ojciec i siostra wypowiedzieli już mnóstwo gorzkich słów pod jej adresem. Mówili o niej, że jest „wielkim rozczarowaniem”, a siostra zwróciła się do rodziny królewskiej słowami: „rozbiła naszą rodzinę, to samo zrobiła z waszą”.
Tym razem, po raz kolejny, głos zabrał jej przyrodni brat – Thomas Markle Jr., który namawia swoją siostrę do tego, aby wyciągnęła rękę do ich ojca.
Zobacz także
Thomas Markle Jr. do swojej siostry
W ostatniej swojej wypowiedzi na temat siostry Thomas Markle Jr. powiedział:
Przedśmiertne życzenie mojego taty, to chęć naprawienia tego wszystkiego i zobaczenie Archiego. On chce, żeby jego córka z powrotem pojawiła się w jego życiu
Mężczyzna starał się stanąć po stronie ojca, usprawiedliwiał go i stwierdził, że on nie potrafi sobie poradzić z tą sytuacją. Stwierdził, że to co robi i mówi, wynika z tego, że nie potrafi skontaktować się z córką. Na sam koniec zachęcił swoją przyrodnią siostrę o to, by przebaczyła ojcu:
Meghan powinna po prostu przestać się wywyższać, zadzwonić do ojca i naprawić to wszystko. Ten facet poświęcił jej całe swoje życie - jest tam, gdzie jest dzisiaj, dzięki niemu. To wystarczający powód.
Markle posłucha swojego przyrodniego brata i pogodzi się z ojcem?
Artykuły powiązane