O czym powiedziała Aniston?

Bullock do Aniston w wywiadzie: "Potrafisz być straszną s**ą!"

Patrycja | dnia: 14-02-2020 | skomentuj

Bullock do Aniston w wywiadzie: "Potrafisz być straszną s**ą!"

etonline.com

Oceń


Jennifer Aniston to jedna z czołowych amerykańskich aktorek, która zasłynęła swoją kultową rolą w serialu „Przyjaciele”. Teraz można było oglądać ją w „The Morning Show”, który został nawet nominowany do Złotego Globu. Aktorka niedawno skończyła 51. lat, co było niezwykłą okazją do świętowania zarówno dla niej, jak i jej przyjaciół. Z okazji swoich urodzin gwiazda postanowiła udzielić wywiadu dla „Interview Magazine”, który został przeprowadzony przez Sandrę Bullock.

W tym wywiadzie nie ukrywała ciężkich momentów ze swojego życia, z którymi przyszło jej się mierzyć. Wspomniała w nim okres dzieciństwa i dorastania. Jak wiadomo – rodzice aktorki rozstali się, kiedy ta miała zaledwie dziewięć lat. To bardzo mocno się na niej odbiło, czego absolutnie nie ukrywała.

Co powiedziała Aniston?

Sandra Bullock w swoim wywiadzie traktowała Aniston jak swoją przyjaciółkę, ale starała się również dowiedzieć od niej jak najwięcej. W pewnym momencie zadała jej pytanie:

Potrafisz być straszną s**ką, ale jesteś taka urocza! W jaki sposób udaje ci się zachować pozytywne nastawienie, gdy życie nie idzie zgodnie z planem?

  Zobacz także  

Aktorka pozwoliła sobie na podsumowanie, że to, jak teraz wygląda jej życie, jaką jest osobą i jaką postawę przyjmuje, z pewnością wynika z tego, jakie miała dzieciństwo:

Dorastałam w domu, w którym nie było stabilizacji. Brakowało mi poczucia bezpieczeństwa. Myślę, że wynikało to z tego, że moi rodzice ciągle się kłócili, walczyli ze sobą. Gdy na co dzień obserwujesz pewne zachowania dorosłych, ich brak życzliwości dla siebie nawzajem, skłania cię to do myślenia: „Nie chcę taka być. Nie chcę doświadczać tego uczucia, które jest w moim ciele. I nie chcę, żeby ktokolwiek, z kim się zetknę, tego doświadczył"

Z wcześniej udzielanych wywiadów wiadomo, że nie miała z matką zbyt dobrego kontaktu. Jej matka była modelką, więc bardzo dużo uwagi przywiązywała do wyglądu Aniston i to miało dla niej największe znaczenie. Aktorka podkreślała, że po prostu chciała „być widziana i kochana przez mamę”.

Bardzo się otworzyła?




Dodaj komentarz