Małgorzata Kożuchowska raczej rzadko pozwala sobie na uchylenie rąbka tajemnicy w kwestii jej życia prywatnego. Na jej Instagramie próżno szukać zdjęć ze swoim mężem i synem. Niekiedy zrobi mały wyjątek wrzucając zdjęcia swojego sześciolatka, ale oczywiście bez pokazywania twarzy. Aktorka jednak wygląda na szczęśliwą i zaangażowaną mamę, co niekiedy podkreślała w swoich wypowiedziach. W najnowszym wywiadzie dla „Twojego Stylu” postanowiła opowiedzieć o tym jak, wraz z mężem, prawie przegapili odpowiedni moment na powiększenie rodziny.
Małgorzata Kożuchowska o ciąży i synu
Aktorka w 2014 roku została mamą, o czym nie pozwalały zapomnieć kolorowe pisma i tabloidy. Jej syn – Jan – ma dzisiaj sześć lat, a Kożuchowska jest absolutnie zakochana w swoim dziecku i niekiedy zdarza się jej się o nim opowiadać w wywiadach. W najnowszym wywiadzie dla „Twojego Stylu” zdradziła, że na zostanie mamą zdecydowała się w ostatnim momencie. W końcu, kiedy rodziła swojego synka, miała 43 lata.
Zobacz także
Ocknęłam się w ostatniej chwili i zawalczyłam o dziecko. Byłam o krok od tego, żeby przegapić szansę na macierzyństwo. Tuż po porodzie położono Jasia na mojej piersi. Spojrzeliśmy sobie w oczy i zrozumiałam, że stał się cud, jestem jego częścią
- powiedziała w rozmowie z „Twoim Stylem”. W dalszej części rozmowy gwiazda otworzyła się jeszcze bardziej i opowiedziała o tym, w jaki sposób wieczorem żegnają się z synem, a jak witają się rano:
Lubię, kiedy mój synek Jaś kładzie się do łóżka, a ja czytam mu bajki. Jest wtedy wyciszony, chętnie się przytula. Z kolei z rana budzi się jak skowronek, zanim wstaniemy, zasypując nas opowieściami. Lubię ten czas spędzony z synem i mężem
Jan to owoc miłości Małgorzaty Kożuchowskiej z jej mężem – Bartłomiejem Wróblewskim. Para poznała się wiele lat temu, ale na formalizację związku zdecydowali się w 2008 roku. W 2014 roku zostali rodzicami i są absolutnie zakochani w swoim dziecku.
Uroczy wywiad, prawda?
Artykuły powiązane