Anja Rubik niewątpliwie jest jedną z najpopularniejszych Polek na świecie. Modelka od lat bierze udział w pokazach największych domów mody, takich jak Saint Laurent czy Versace. Zazwyczaj niechętnie opowiada o swoim życiu osobistym i w wywiadach najczęściej dzieli się nowinkami dotyczącymi sfery jej aktywności zawodowej. Rubik w ostatnim czasie postanowiła jednak nieco odejść od tej reguły. Już od kilku tygodni krążyły plotki na temat tego, że w życiu modelki pojawił się nowy mężczyzna. Przez długi czas celebrytka nie potwierdzała ich jednak, ani nie dementowała. Dopiero teraz postanowiła odnieść się do tych pogłosek i zdradzić, jaki był prawdziwy powód jej niedawnej przeprowadzki do Stanów Zjednoczonych.
Zobacz także
Anja Rubki w rozmowie z magazynem „Viva!” oznajmiła, że wyruszyła na odległy kontynent „z powodu miłości”. Gwiazda nie chciała jednak zdradzić, kim jest jej nowy wybranek.
Czy to już czas na macierzyństwo?
Dziennikarka „Vivy!” zapytała Anję Rubik również o jej plany związane z macierzyństwem. Trzydziestosiedmioletnia modelka stwierdziła, że wciąż czuje się bardzo młodo, ale zdaje sobie sprawę z tego, że czas na snucie tego rodzaju planów powoli dobiega końca. Okazuje się, że już od pewnego czasu zaczyna zadawać sobie pytania o to, czy chce założyć rodzinę i mieć dzieci. Wciąż ma jednak wątpliwości, czy czuje się wystarczająco dojrzale, żeby podjąć się takiej odpowiedzialności:
Zdaję sobie sprawę, że za parę lat czterdziestka i zaczynam zadawać sobie różne pytania. Czy faktycznie chcę założyć rodzinę, czy chcę mieć dziecko, bo zegar biologiczny tyka? Mam świadomość, że już tak dużo czasu nie ma. Z drugiej strony zastanawiam się, czy ja jestem wystarczająco poważna i dojrzała, żeby wkroczyć w ten wiek? Wiadomo, że dzisiejsza 40-latka wygląda jak 30-latka, więc wiek w żaden sposób mnie nie ogranicza, ale jednak 40 brzmi poważanie.
Modelka podkreśliła też, że ogromną rolę w podjęciu tych decyzji odgrywają panująca obecnie na świecie sytuacja, a także jej dalsze plany osobiste oraz zawodowe. Rubik zamierza bowiem odwiedzić jeszcze wiele miejsc na świecie, które jej zdaniem nie byłyby odpowiednie dla małego dziecka. Jak widać, na razie celebrytka zdecydowała, jak postąpi w tej sprawie. Na razie więc najgorętszą kwestią pozostaje tożsamość jej ukochanego - być może dowiemy się niebawem, kim naprawdę jest.
Artykuły powiązane