Hailey i Justin Bieber są dzisiaj szczęśliwą parą, ale jak się okazuje - nie zawsze tak było. Możemy się dowiedzieć tego z ich nowego serialu, który można oglądać na Facebook Watch. Produkcja zatytułowana jest „The Biebers on Watch” i opowiada o ich codziennym życiu. Możemy zobaczyć tam piękny dom pary w Toronto, ale celebryci chętnie opowiadają również o wielu rzeczach, o których nikt nie miał pojęcia. W ten sposób wyznali co czuli, kiedy… się rozstali.
Justin i Hailey o rozstaniu
Program „The Biebers on Watch” pokazuje ich codzienność I jak żyją podczas izolacji. Produkcja ma mieć 12 odcinków, które będą pojawiały się przez miesiąc w poniedziałki, środy i piątki. Już w pierwszym odcinku można było podziwiać klimat, jaki ma ich dom w Toronto, położony obok jeziora. Program jest dość… zwyczajny. Niewymuszony i niewyreżyserowany - życie pary rejestrują zwykłe kamerki Go Pro.
Zobacz także
W odcinku celebryci zdecydowali się opowiedzieć historię swojej miłości. Oprócz pięknych momentów - można było posłuchać o trudnych chwilach. Opowiedzieli oni o swoim rozstaniu, które nastąpiło kilka miesięcy po tym, jak potwierdzili swój związek. To był jeden z najtrudniejszych momentów w ich życiu. Hailey wyznała, że czuła się okropnie, bo nagle została sama. Starała się zapomnieć i spędzała mnóstwo czasu z przyjaciółmi, spotykała się z ludźmi i skupiła się na karierze. Na nagraniu uznała, że to było jedyne rozwiązanie w tamtej sytuacji:
Teraz uważam, że to było jedyne rozwiązanie - rozstać się i podążyć własnymi drogami. Ja znalazłam oparcie w karierze. Kiedy ponownie się spotkaliśmy, byłam już doświadczona i wiedziałam, czego chcę
Przyznała, że kiedy mieli do siebie wrócić - była pełna obaw. Znajomi Biebera zapewnili jednak, że on pracuje nad sobą i próbuje się zmienić. Dlatego dała mu drugą szansę. I dlatego właśnie dzisiaj są małżeństwem.
Fajnie, że udało im się poskładać związek na nowo.
Artykuły powiązane