Wczoraj były to jeszcze jedynie spekulacje i domysły. Były również podejrzenia, że to jedynie zakrojona na szeroką skalę akcja promocyjna płyty. Dzisiaj - wiadomo już, że Kaja Paschalska rozstała się z raperem VNM-em. Jak się jednak okazuje - to nie ona wybrała życie bez niego, jak sugerowałby kawałek. Gwiazda znana ze swojej roli w serialu „Klan” odpowiedziała na jeden z komentarzy fanów i nie zostawiła żadnych wątpliwości.
Zobacz także
Kaja Paschalska o rozstaniu
Aktorka praktycznie wcale nie pojawiała się na kolorowych portalach plotkarskich i próżno było szukać o niej zbyt wielu artykułów w czasopismach. Ostatnio jednak jest o niej całkiem głośno - wszystko za sprawą rozstania z Tomaszem Lewandowskim. Wszystko zaczęło się od jego utworu, w którym opowiadał o utraceniu miłości swojego życia. Większość osób sądziło, że to Paschalska zostawiła rapera. Okazuje się, że prawda jest inna. Pod jednym z komentarzy pojawiła się odpowiedź Kai, która rozwiewa wszelkie wątpliwości:
Tomek wybrał życie beze mnie. Proszę, uszanujcie moją prywatność i nie zadawajcie więcej pytań
Wygląda na to, że aktorka nadal czuje coś do swojego byłego chłopaka. Jeśli więc i ona była dla niego „miłością życia”, jak deklaruje w swoim utworze, to jest dla nich jeszcze szansa? Tak czy inaczej - więcej informacji na ten temat raczej nie będzie. Aktorka wyraziła się dość jasno, a i VNM sporo zdradził w swojej nowej piosence.
Szkoda ich związku, prawda?
Artykuły powiązane
