Tomasz Lis od kilku miesięcy zmaga się z problemami zdrowotnymi – bardzo długo przebywał w szpitalu. Wydawało się, że najgorsze już minęło, bo niedawno Lis poinformował, że wraca do pracy. Chyba jednak to musi jednak poczekać. Dziennikarz znowu trafił do szpitala. Na Instagramie opublikował niepokojące zdjęcie. Czy ma to związek z koronawirusem? Tomasz Lis szybko jednak uspokoił swoich fanów. Zdradził również, co dokładnie jest przyczyną jego pobytu w szpitalu.
Zobacz także
Tomasz Lis trafił do szpitala
Dziennikarz bardzo długo zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi i przez długi czas wymagał hospitalizacji. Wydawało się, że wszystko już wróciło do normy, ponieważ dziennikarz pochwalił się, że wraca do pracy. 16 marca miała miejsce premiera jego programu, którego emisję wstrzymano jeszcze w grudniu.
Niestety, jego szczęście nie trwało zbyt długo – w mediach społecznościowych poinformował o tym, że ponownie trafił do szpitala. Zdradził także, co jest tego przyczyną.
Według tego, co napisał:
Dzisiaj zamiast #homeoffice hospital office. Sprawy sercowe. Pozdrowienia z kardiologii.
Ponadto dodał, że zabieg, któremu musi się poddać był planowany od dawna. Mimo to, teraz jakakolwiek interwencja medyczna i styczność ze szpitalem są bardzo ryzykowne.
Tak czy inaczej – życzymy panu Tomaszowi bardzo dużo zdrowia.
Artykuły powiązane