Co będzie dalej?

Naczelna Izba Aptekarska walczy o usunięcie filmiku Abstrachuje?

Patrycja | dnia: 11-02-2020 | skomentuj

Naczelna Izba Aptekarska walczy o usunięcie filmiku Abstrachuje?

AKPA

Oceń


AbstrachujeTV to jeden z najchętniej oglądanych kanałów na polskim YouTube – obecnie mają oni prawie 3,5 miliona subskrybentów. Twórcy kanału – czyli Rafał Masny, Cezary Jóźwik i Robert Pasut – często zajmują się parodiami i innymi filmikami, które mają zabarwienie żartobliwe. Na ich kanale można znaleźć m.in. prześmiewcze filmiki, które wytykają dziwne zachowania wśród różnych grup społecznych i zawodowych. W ten sposób zrobili już nagrania, które prześmiewczo traktują nawyki studentów, policjantów czy rodziców. Tym razem jednak poszli o krok dalej.

I to nie spodobało się Naczelnej Izbie Aptekarskiej. Na ich kanale pojawił się bowiem film, który swoją premierę miał na początku lutego bieżącego roku, a który skupia się na zachowaniach pracowników aptek. O co tyle krzyku?

AbstrachujeTV vs Naczelna Izba Aptekarska

„Czego NIE mówią: APTEKARZE” to film, który bardzo nie spodobał się Naczelnej Izbie Aptekarskiej. Ewidentnie materiał, który naśmiewa się z pracowników farmacji (który ma obecnie około 2 milionów wyświetleń) nie przypadł im do gustu. Wystosowali oni na swojej stronie następujące oświadczenie:

1 lutego br. AbstrachujeTV nagrali film rzekomo obrazujący pracę farmaceuty w aptece. Niestety zamiast śmiechu pozostaje niesmak, żenada i naruszenie dóbr osobistych. Naczelna Izba Aptekarska zdecydowanie sprzeciwia się tego rodzaju praktykom stanowczo reagując na zamieszczony materia

Naczelna Izba Aptekarska zwróciła się przed sądownie do mężczyzn, aby ci usunęli film. Rzecznik instytucji postanowił powiedzieć na ten temat coś więcej dla portalu Wirtualnemedia.pl. Jego oświadczenie brzmi następująco:

Dobry żart polega na tym, że śmieszy obie strony – nie tylko jego autorów, ale również osoby czy grupę osób będących jego obiektem, które w naturalny sposób stają się częścią publiczności. Pokazanie pracy farmaceutów w tzw. krzywym zwierciadle, przy zachowaniu pewnych standardów, mogłoby być naprawdę ciekawym wyzwaniem. Niestety, w tym konkretnym przypadku wyraźnie zabrakło odpowiedniego wyczucia. Być może dlatego, że Internet coraz chętniej premiuje prymitywne filmy coraz częściej przekraczające granice dobrego smaku. Liczy się głównie poszerzanie zasięgów i "klikalność", bez względu na to czy ktoś po drodze może poczuć się zniesmaczony. Czy taki był cel autorów tej produkcji? Jeśli tak, to został on osiągnięty w stu procentach

  Zobacz także  

Wydawałoby się, że chłopaki z Abstra postanowią nie zareagować, bo przez pewien czas milczeli. W końcu jednak jeden z członków zarządu firmy Abstra – Rafał Masny – udzielił komentarza wyżej wymienionemu portalowi Wirtualnemedia.pl:

Jako AbstrachujeTV od ponad 7 lat publikujemy filmy komediowe, parodiujące codzienne zachowania Polaków. W krzywym zwierciadle ukazujemy przedstawicieli różnych grup społecznych i zawodowych. Na naszym kanale pojawiło się już 268 materiałów wideo. Nigdy wcześniej przedstawiciele żadnego ze środowisk nie wezwali nas do usunięcia któregokolwiek z nich. Wynika to z prześmiewczej konwencji, przerysowanych sytuacji i użycia hiperboli. W tym wypadku sytuacja jest aż nazbyt oczywista, gdyż odcinek zatytułowano "Czego NIE mówią: APTEKARZE". Dlatego odczytanie go jako "filmu rzekomo obrazującego pracę farmaceuty w aptece" (jak na Twitterze napisał rzecznik prasowy NIA) jest absurdalne. Naszą intencją nigdy nie było obrażanie przedstawicieli którejkolwiek z parodiowanych przez nas grup społecznych lub zawodowych, co od lat doskonale rozumieją miliony naszych widzów. Uważamy, że nikt nie chciałby żyć w kraju, w którym za publikację parodii idzie się do sądu

Stanowisko jest więc jasne – autorzy kontrowersyjnego materiału nie zamierzają zdjąć go ze swojego kanału. Czy Naczelna Izba Aptekarska rzeczywiście złoży pozew do sądu? Na odpowiedź chyba będzie trzeba jeszcze trochę poczekać.

Sami zobaczcie film i powiedzcie, czy patrząc na resztę materiałów na kanale Abstrachuje, faktycznie jest się o co wściekać?




Dodaj komentarz