Na początku tego roku Meghan Markle i książę Harry poinformowali o rezygnacji ze swoich funkcji i wkrótce opuścili siedzibę rodziny królewskiej. Odbyło się to bez aprobaty królowej, która starała się ich odciągnąć od tych zamiarów. Jak podawały brytyjskie tabloidy, monarchini była bardzo rozczarowana krokiem podjętym przez wnuka i jego żonę. Ich decyzja wywołała wielki skandal, a na królewskim dworze zapanowało niemałe zamieszanie. Czarę goryczy przelała z kolei sprawa księcia Andrzeja, który został oskarżony o wielokrotny gwałt.
Walka o rodzinę
Wkrótce Meghan wyjechała do Kanady, a Harry pozostał w Wielkiej Brytanii, żeby przedyskutować z najbliższymi swoje dalsze plany, wraz z ich wszystkimi konsekwencjami. Elżbieta II, aby załagodzić panujący w rodzinie konflikt, na koniec wystosowała oficjalne oświadczenie, w którym zapewniła swojego wnuka i jego żonę, że w każdej chwili będą mogli powrócić do dawnego życia. Wyraziła również zrozumienie dla ich postępowania.
Zobacz także
Pomimo wyraźnych starań królowej, aby nie doprowadzić do zupełnego rozpadu rodziny, konflikt dzielący royalsów zaczął coraz bardziej narastać. W mediach zaczęło przybywać plotek na temat pogarszających się relacji między Harry’m, a jego starszym bratem, Williamem. Następca tronu od początku nie był przychylny wobec Meghan i starał się odwieść Harry’ego od zamiaru poślubienia jej. Po dołączeniu Meghan do rodziny konflikt zaczął przybierać na sile, a odkąd Sussexowie zrzekli się swoich funkcji, znacznie ograniczyli kontakt z rodziną. Okazuje się, że Elżbieta II postanowiła podjąć próbę ratowania tej sytuacji. Jak podają brytyjskie media, monarchini zaczęła szukać pomocy u specjalistów i podczas Bożego Narodzenia zamierza zorganizować rodzinną sesję terapeutyczną. Zostali zaproszeni na nią wszyscy jej najbliżsi, łącznie z Meghan i Harrym. Osoba z otoczenia monarchini w ten sposób skomentowała tę decyzję:
Fakt, że królowa rozważa nawet coś tak nowoczesnego, jak rodzinna sesja terapeutyczna, pokazuje, jak źle dzieje się u Windsorów. Ona nie wierzy, że Sussexowie, Cambridge'owie i książę Karol kiedykolwiek będą w stanie samodzielnie rozwiązać swoje konflikty, więc nadszedł czas na profesjonalną pomoc.
Wygląda na to, że Elżbieta II zamierza podjąć wszelkie możliwe kroki, żeby pojednać swoją rodzinę. Myślicie, że uda się jeszcze załagodzić ten konflikt?