Dorota Zawadzka swoją popularność dzięki programowi „Superniania”, gdzie przedstawiała nieradzącym sobie rodzicom alternatywne sposoby na wychowywanie dzieci. Mimo, że od lat nie można jej już oglądać w telewizji – gwiazda na stałe dołączyła do grona celebrytów i dla wielu do dzisiaj jest autorytetem w kwestii wychowywania i nauczania dzieci. Niedawno z kolei dołączyła do grona osób, które mocno krytykują „Szkołę z TVP”, która w czasie pandemii koronawirusa produkowana jest przez Telewizję Publiczną. Na Facebooku nie przebierała w słowach.
Dorota Zawadzka o „Szkole z TVP”
Celebrytka nadal jest „Supernianią” – przynajmniej tak zapamiętała ją większość osób. Ona nie odcina się od tego i do dzisiaj stawia na edukację w kwestii wychowania i prawidłowego rozwoju dziecka.
Zobacz także
Niedawno postanowiła dołączyć do obozu krytyków Telewizji Polskiej, a dokładniej programu „Szkoła z TVP”. To lekcje, które transmitowane są przez publiczną telewizję dla uczniów szkoły podstawowej, którzy z powodu pandemii zmuszeni są do nauki w domu.
Zawadzka naprawdę nie przebierała w słowach, kiedy podsumowywała swoje myśli, jakie narodziły jej się po emisji „Szkoły z TVP”:
Po dwóch dniach oglądania "lekcji" w TVP apeluję do rodziców i dzieci. NIE oglądajcie tego. Wyłączcie telewizor. Poszukajcie na YT albo w innym miejscu w sieci pasjonatów, nauczycieli, edukatorów i zostańcie z nimi
Na koniec dodała:
To, co pokazuje dwumiliardowa TVP to kompromitacja
Internauci, którzy zapoznali się z wypowiedzią Superniani, zdecydowanie się z nią zgadzali. Zawadzka nie jest jedyną osobą, której nie podoba się sposób prowadzenia zajęć w TVP. Krytykuje się „Szkołę z TVP” za słabą wartość merytoryczną i kiepskich prowadzących.
TVP już opublikowało oświadczenie, atakujące konkurencyjne stacje za to, że naśmiewają się z ich zajęć. Jednocześnie podkreślili, że do zajęć podchodzą wieloletni nauczyciele z ogromnym stażem…
No cóż. A wam jak się podoba „Szkoła z TVP”?