Sandra Kubicka i Kaio poznali się w 2019 roku. W sierpniu mężczyzna oświadczył się polskiej modelce i para zamieszkała razem w USA, a dokładniej w Miami. Narzeczeni planowali już ślub, a Kubicka pokazała nawet zaproszenia, jakie przygotowali dla swoich gości. Uroczystość jednak nie odbędzie się zbyt prędko. I co najciekawsze - powodem nie jest koronawirus. Modelka oświadczyła bowiem, że porzuca Miami i na jakiś czas rozstaje się z narzeczonym, aby wrócić do Polski, gdzie będzie szczęśliwsza niż w Stanach.
Sandra Kubicka wraca do Polski
Bez wątpienia modelka zaskoczyła swoich fanów pod najnowszym postem. Kubicka napisała tam, że przeprowadza się do Polski i na jakiś czas rozstaje się ze swoim ukochanym narzeczonym:
Jeszcze będzie dobrze <3 Kaio mnie uszczęśliwił jak nigdy w życiu. Podnosił na duchu, wspierał, jest miłością mojego życia. Niestety nie jestem w Miami szczęśliwa... A żeby go uszczęśliwić, muszę ja być szczęśliwa sama ze sobą. Przeprowadzam się do Polski
Zobacz także
Modelka wyjaśniła również co było powodem takowej decyzji:
Śmialiśmy się wczoraj przez łzy, że nie potrafimy żyć bez siebie i ta przerwa długo nie wytrzyma... ale ja na razie potrzebuję przestrzeni. Odetchnąć w spokoju. Kaio jest megazabawową osobą, dlatego cały świat go pokochał. Ja od jakiegoś czasu potrzebuję spokoju i to też jest ok! Styl życia w Miami nie ułatwia nam, aby być spokojną rodziną. Czasami trzeba stracić drugiego człowieka, żeby to docenić. Myślę, że to tylko ulepszy wszystko. Jestem dobrej myśli
Fani Kubickiej w komentarzach od razu zaczęli ją wspierać w tej decyzji i podkreślali, że miłość przetrwa wszystko. A Wy jak sądzicie? Dadzą radę?
Artykuły powiązane