Kamil Durczok to dziennikarz, o którym co i rusz robi się głośno w mediach. Wszystko za sprawą różnych jego wybryków. Kiedyś był uwielbianym przez wielu dziennikarzem, ale jeszcze za czasów TVP zdiagnozowano u niego nowotwór. Po wielu zmaganiach udało mu się go pokonać, ale nie był to koniec jego problemów. Za czasów pracy w stacji „TVN” został oskarżony o molestowanie swoich pracowników. TVN wykrył nieprawidłowości i wypłacił ofiarom sześciokrotność ich miesięcznego wynagrodzenia. Dziennikarz, na mocy porozumienia, odszedł ze stacji. Kiedy wydawało się, że Durczok już wyczerpał limit medialnych wpadek i problemów - pojawiła się afera wekslowa. Przyznał się również do problemów z alkoholem. Dopuścił się również jazdy samochodem pod wpływem alkoholu, co skończyło się wypadkiem. Jak się okazuje - ponownie ma poważne problemy ze zdrowiem.
Zobacz także
Kamil Durczok o swoim zdrowiu
Kamil Durczok na swoim Facebooku udostępnił wpis, gdzie opisał swój aktualny stan zdrowia. Okazuje się, że jest on na tyle poważny, że dziennikarz musi wycofać się z jakiejkolwiek aktywności w mediach i w pełni skupić na walce z chorobą:
Moi Kochani! Tak to czasem bywa, że kalendarz układają nam lekarze, a nie my sami. Mój organizm wystawił rachunek za wiele lat, a zwłaszcza za ostatni rok. Przede mną trudna bitwa. Muszę się teraz skupić na tym, żeby walczyć o swoje zdrowie, i to z całych sił. Znacie mnie trochę, więc wiecie, że nie odpuszczę, do końca. Także po to, żeby wygrać inne bitwy. Zatem przez jakiś czas mnie tu nie będzie. Ale wrócę, obiecuję. Tymczasem trzymajcie mocno kciuki. Zdrówka!
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
Artykuły powiązane
