Beata Tadla i Jarosław Kret byli szczęśliwą parą przez pięć lat - aż do 2018 roku, kiedy to nagle gruchnęła wieść o tym, że para się rozstała. Ponoć Kret jeszcze później zabiegał o to, aby Tadla mu wybaczyła i do niego wróciła, ale ta była nieugięta. Najwidoczniej cały ten etap pogodynek ma już za sobą, ponieważ wygląda na to, że… znowu jest zakochany. A przynajmniej tak twierdzą informatorzy „Dobrego Tygodnia”. Okazuje się, że wybranką Kreta jest… uczestniczka trzeciej edycji programu „MasterChef”.
Jarosław Kret znów zakochany?
Znajomi Jarosława Kreta postanowili wyznać w gazecie, że ten jest w związku. I to od roku! Ponoć spotyka się z niejaką Kariną Zuchorą, która była uczestniczką w trzeciej edycji programu „MasterChef”. Kobieta dotarła do finału, ale nie udało jej się zgarnąć głównej nagrody. Cały czas jednak związana jest z branżą gastronomiczną. Wychodzi na to, że oboje byli głodni miłości, bo to właśnie miłość do jedzenia miała połączyć Zuchorę i Kreta.
Zobacz także
Dziennikarze „Dobrego Tygodnia” skontaktowali się z Jarosławem Kretem, ale ten dość lakonicznie odpowiedział na pytanie dziennikarzy:
Jedyna miłość, o której chcę opowiadać, to ta do syna Frania
Plotek z kolei zabiegał o komentarz Zuchory, ale kobieta, póki co, nie postanowiła odpowiedzieć na zapytania.
W każdej plotce jest jednak ziarnko prawdy. Jeśli dobrze się przyjrzeć to na Instagramie Zuchory jest zdjęcie z Kretem, a na profilu pogodynka - jest zdjęcie z kobietą. W dodatku Jarosław Kret lubi każde kulinarne zdjęcie Zuchory. Co o tym sądzicie? Pasują do siebie?
line-height: 18px;">Wyświetl ten post na Instagramie.