Nie ma teraz osoby, która nie kojarzyłaby Wersow i jej chłopaka – Friza. Wraz ze swoją „Ekipą” mieszkają w podkrakowskiej posiadłości i codziennie nagrywają filmiki, które oglądane są przez miliony nastolatków. Dotychczas udawało im się konsekwentnie unikać wpadek – zupełnie inaczej było z ekipą „Team X”. Namawiali swoich pełnoletnich fanów do głosowania, opowiadają o tym jak istotna jest przyjaźń, tolerancja i otwartość na inność. Niestety, wygląda na to, że pierwszy raz podpadli swoim obserwatorom, a także kolegom – celebrytom.
„Ekipa” od dłuższego czasu planowała swój wyjazd do Los Angeles, aby tam kręcić swoje filmy. Mimo panującej pandemii – udało im się złapać na dosłownie ostatni lot z Polski do USA, o czym z przejęciem opowiadali w social mediach. I to właśnie wywołało burzę.
Zobacz także
Deynn krytykuje Wersow
Deynn jakiś czas temu odwołała swój wyjazd na Malediwy, gdzie miała świętować drugą rocznicę ślubu ze swoim mężem – Danielem Majewskim. Być może dlatego właśnie wyjazd jej młodszej koleżanki wzbudził w niej takie emocje.
Skomentowała jej zdjęcia na Instagramie następującym komentarzem:
Tego nie popieram. Werka ja rozumiem wszystko, ale my osoby publiczne w takich sytuacjach powinniśmy świecić przykładem. Stany mieliście w planach długo, okej my też mieliśmy wyjazd, inne osoby publiczne także miały wyjazdy, nasi obserwatorzy też mieli zaplanowane wyjazdy życia, na które odkładali długo. Kurczę, ogląda was młodzież z całej Polski. Takie z***biste filmy tworzycie w domu… Co do całej sytuacji to pamiętajcie, że w tym przypadku wirus nie jest wypisany na twarzy i nie znamy dnia ani godziny kiedy możemy go złapać!!! Uwielbiam was, jesteście fajną ekipą, ale uważam, że powinniście to bardziej przemyśleć. Mimo wszystko uważajcie na siebie do cholery, bo sytuacja nie jest zła tylko w Europie!
Wersow postanowiła nie odnosić się do słów Deynn, a nawet zablokowała możliwość komentowania pod najnowszym zdjęciem zrobionym w USA.
Artykuły powiązane
