Powiedzieć o tym, że Cristiano Ronaldo jest „bogaty” to jak nie powiedzieć nic. Piłkarz zarabia krocie i jest uważany za jednego z lepszych piłkarzy. Jest również szczęśliwym ojcem i partnerem Georginy Rodriguez. Ich miłość wyglądała co najmniej jak jakaś hollywoodzka produkcja. Poznali się bowiem w butiku Gucci w Madrycie. Ona była tam zatrudniona, a on robił zakupy. Zakochali się w sobie i od tego czasu są nierozłączni. Kobieta poświęciła dla piłkarza swoją karierę w modelingu – zdecydowała opiekować się czwórką dzieci (tylko jedno jest wspólne) i dbać o dom.
Ronaldo postanowił odwdzięczyć się swojej ukochanej za to, co dla nich robi. Postanowił więc, że będzie wypłacał jej pensję, jakby chodziła do zwykłej pracy. Jej wysokość robi wrażenie…
Zobacz także
Cristiano Ronaldo płaci swojej partnerce
Piłkarz-gwiazdor postanowił, że będzie wypłacał swojej ukochanej miesięczne „kieszonkowe” w wysokości 80 tysięcy funtów. To, zaledwie, 412 tysięcy złotych. Rodriguez ma prawo do wydania tych pieniędzy w taki sposób, w jaki jej się podoba. Są to pieniądze „na własne potrzeby”.
Co to dla niego jest, prawda? Według informacji Ronaldo zarabia rocznie 28 milionów funtów, czyli 144 miliony złotych. Ale nie jest tak, że Georgina jest utrzymanką Ronaldo. 26-latka również zarabia całkiem dobre pieniądze w modelingu. Jak podaje „The Sun” - za jeden post sponsorowany na swoim Instagramie może dostawać do 35 tysięcy złotych.
Ach! Żyć nie umierać?
Artykuły powiązane
