Jennifer Aniston jako roztrzepana Rachel, Courteney Cox jako uwielbiająca wygrywać Monica, Lisa Kudrow jako rozmarzona Phoebe. A oprócz tego – Matthew Perry jako zabawny Chandler, Matt LeBlanc jako zakręcony Joey i David Schwimmer, który wcielał się w rolę niezdarnego życiowo paleontologa Rossa. Widzowie ich pokochali, zagwarantowali popularność i dzięki nim mieli okazję zarobić całkiem niezłe pieniądze. I teraz zarobią ich jeszcze więcej… „Przyjaciele” mają powrócić! I za odcinek każdy z nich dostanie 2,5 miliona dolarów.
Dokładnie za odcinek. Jeden. Nie będzie ich więcej. Ma być to bowiem specjalny odcinek programu u Ellen DeGeneres, w którym gwiazdy „Friends” będą oglądali fragmenty starych odcinków. Całość będzie trwała zaledwie godzinę… To są gwiazdorskie stawki, prawda?
Zobacz także
„Przyjaciele” znów w TV
Fani jednak z niecierpliwością czekają aby zobaczyć cały skład znowu razem. Niezależnie od tego, czy potrwa to tylko godzinę czy nawet krócej. Najważniejsze, że ponownie będzie ich szóstka i będą budowali taką atmosferę jak w popularnym sitcomie. Szacuje się, że ten odcinek może być rekordowym pod względem oglądalności.
Początkowo za swój występ mieli dostać „zaledwie” milion dolarów, ale ostatecznie udało im się wynegocjować ponad 2-krotnie większą stawkę. Wszystko wskazuje na to, że rozmowy produkcji i aktorów dojdą do skutku.
Z pewnością sukcesowi pomoże Jennifer Aniston, o której rozpisują się teraz niemalże wszyscy – wszystko ze względu na domniemany romans z Bradem Pittem.
Będziecie chętni do obejrzenia tego odcinka z obsadą „Friends”?