Początek medialnej wojny?

Barbara Kurdej-Szatan odgryza się Domańskiej po krytyce #CucChallenge: "koledzy nie mieli ochoty z nią grać"

Patrycja | dnia: 18-05-2020 | skomentuj

Barbara Kurdej-Szatan odgryza się Domańskiej po krytyce #CucChallenge: "koledzy nie mieli ochoty z nią grać"

AKPA

Oceń


Niedawno napisaliśmy artykuł o tym, że Barbara Kurdej-Szatan i inni celebryci zostali skrytykowani przez Aleksandrę Domańską za filmik, który opatrzony został adnotacją kierowaną do ofiar przemocy domowej. To bardzo nie spodobało się ciężarnej aktorce, która postanowiła urządzić sobie prywatną wycieczkę w stosunku do Domańskiej. Ponieważ aktorka była przerażona również falą hejtu, która na nią spadła - postanowiła odpocząć od mediów, a jej konto zmieniło się na prywatne. 

Barbara Kurdej-Szatan odpowiada Domańskiej 

Obecnie aktorka „M jak miłość” jest w ciąży i na ten temat powstaje dużo newsów. Sama gwiazda chętnie dzieliła się wieloma zdjęciami z tego okresu i pozostawała aktywna w mediach. Teraz postanowiła zrobić sobie przerwę po tym, jak została skrytykowana za udział w filmiku #CucChallenge. Pod filmem mnóstwo było głosów, że nie jest to wspieranie osób dotkniętych przemocą domową, ale naśmiewanie się z nich, a nawet zachęcanie do przemocy. Film skrytykowała również Aleksandra Domańska, która napisała, że powinni usunąć nagranie i przeprosić. 

Nie spodobało się to Kurdej-Szatan, która napisała w tej sprawie obszerny wpis, w którym wytłumaczyła się z udziału w wyzwaniu: 

Nasz filmik to nie była żadna kampania społeczna (...). Filmik realizowany na całym świecie w tysiącu wersjach. Nasza była po prostu kolejną. Podeszliśmy do tego jak do filmowo-komediowych scenek (...). Nikt z nas nie podejrzewał, że zostaniemy oskarżeni o "promowanie" złych zachowań. Podeszliśmy do tego z ogromnym dystansem, tym bardziej ja - w ciąży (...)

 

  Zobacz także  

Stwierdziła także, że wiele osób dotkniętych przemocą, wypowiadało się o nim pochlebnie. Mimo to przeprosiła osoby, które poczuły się urażone. Ma jednak żal do koleżanek po fachu, które skrytykowały filmik: 

Wypowiedzi Pań z branży, które albo słyną z wiecznego ciętego języka nienawiści, albo koleżanek, które same co chwila wrzucają przeróżne filmiki - raz bardzo śmieszne, raz średnio (...)

Później pozwoliła sobie na wbicie szpilki Domańskiej. Skłonił ją do tego komentarz fanki, która wzięła w obronę Kurdej-Szatan: 

Nikt nie miał złych intencji. Jestem tego pewna. Dla mnie nie do przyjęcia jest, że koleżanka po fachu mówi "zacznijcie myśleć". Jak można komukolwiek powiedzieć, żeby "zaczął myśleć", a już zwłaszcza kolegom z planu

To nie był koniec prywatnej wycieczki w stronę Domańskiej: 

No cóż, Ola jest dość specyficzna. Ale ja jestem mocno tolerancyjna i lubię pojechanych ludzi za ich oryginalność, więc zawsze podchodziłam do niej bardzo pozytywnie i broniłam jej na planie, podczas gdy koledzy nie mieli ochoty z nią grać, bo rozkapryszona, bo coś. W końcu jej postać została uśmiercona, więc już się nie widziałyśmy. Chyba przestała mnie obserwować po tym poście. Ola wyraziła swoje zdanie, miała prawo, na pewno Karolina Korwin-Piotrowska ją poprze

Czy to początek medialnej wojny pomiędzy aktorkami? 




Dodaj komentarz